05.02.2007 - 15 miliardów euro na 6 lat – to dużo, ale dla wszystkich chętnych i tak pieniędzy może nie wystarczyć. Dlatego rolnicy z taką niecierpliwością czekają na programy pomocowe na lata 2007-13. Wszystko wskazuje na to, że wyścig po unijne fundusze już niedługo się rozpocznie.

Programy pomocowe na lata 2004 -06 to już przeszłość. Dzięki nim na wsiach pojawiło się wiele nowych maszyn, nowoczesnych chłodni, powstały też nowe miejsca pracy.

Henryk Tuszyński wieś Kozery: - Niestety produkcja rolna jest tą dziedziną, która jest bardzo nisko opłacalna. Trudno zebrać środki na zakupy, trzeba się posiłkować albo kredytami, które niestety trzeba zwrócić, albo trzeba umiejętnie korzystać z funduszy.

Nowe Program Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007-13 to w sumie 22 różne działania. Nie wszystkie będą uruchomione jednocześnie.

Najszybciej rolnicy będą mogli składać wnioski na te programy, które cieszyły się do tej pory największą popularnością. Jak zapewnia Agencja Restrukturyzacji najprawdopodobniej już w marcu zostanie uruchomionych osiem działań.

Grzegorz Spychalski, Prezes ARiMR: Będą to instrumenty stanowiące kontynuację Planu Rozwoju Obszarów Wiejskich: wsparcie obszarów o niekorzystnych warunkach gospodarowania, renty strukturalne, programy zalesieniowe oraz wsparcie grup producenckich.

Pozostałe działania to kontynuacja Sektorowego Programu Operacyjnego. Będzie to wsparcie dla młodych rolników, modernizacja gospodarstw, różnicowanie działalności rolniczej oraz inwestycje w przetwórstwie rolno- spożywczym.

Pytanie tylko, czy Agencja nie powtórzy błędów sprzed kilku lat, gdy nabór wniosków rozpoczynano zanim wszystko było dopięte na ostatni guzik. Efekt tego był taki, że rolnicy na rozpatrzenie dokumentów czekali blisko rok, podobny okres mijał zanim doszło do wypłaty dotacji.

- Te instrumenty będą traktowane priorytetowo. Nie mamy obowiązku przynajmniej do połowy października 2007 uzyskiwać akredytacji ponieważ one są akredytowane w ramach wspólnej polityki rolnej – dodaje prezes ARiMR.

Dobrej myśli jest też Ministerstwo Rolnictwa - Polska jako pierwsza zgłosiła Program Rozwoju Obszarów wiejskich na lata 2007-13 do Komisji Europejskiej. Wszystkie błędy które tam były wszystkie uwagi zostały uzupełnione i dzisiaj tylko czekamy na zgodę Komisji – mówi minister rolnictwa Andrzej Lepper.

Zdaniem resortu z rozpoczęciem naboru wniosków nie ma się co spieszyć bo PROW na lata 2007-13 to nie wyścigi. Nie ma też obaw, że wszystkie pieniądze zostaną rozdysponowane na początku. Określona pula środków będzie do dyspozycji przez kolejne lata.

Dorota Florczyk/TVP Informacje Rolnicze