03.07.2008 - Albo ważna umowa kontraktacyjna, albo rezygnacja z płatności. Rolnicy, którzy ubiegają się o dotacje do owoców miękkich mają niecały miesiąc na dostarczenie dokumentów do powiatowych biur Agencji Restrukturyzacji.

O dodatkowe dopłaty do gruntów, na których uprawiane są truskawki i maliny mogą ubiegać się rolnicy, którzy sprzedają owoce do przetwórstwa. Aby takie dotacje dostać najpierw trzeb było to zaznaczyć we wniosku o płatności obszarowe, a potem stosowne umowy z zakładami przetwórczymi.

Joanna Czapla, MRiRW: jest to płatność do owoców kierowanych do przetwórstwa w związku z tym te wymogi unijne są takie, że musimy mieć dowód potwierdzający, że rzeczywiście te owoce trafiają do przetwórstwa a nie są to owoce deserowe.

Umowę można podpisać jednak tylko z takim zakładem, który znajduje się na liście Agencji Restrukturyzacji.

Marcin Lewandowski, ARiMR: w takiej umowie powinny się znaleźć nazwy i strony umowy wraz z adresami, numerem identyfikacyjnym rolnika, areał zajęty pod uprawę i gatunki roślin czyli maliny bądź truskawki.

Zdarza się jednak, że rolnicy dostarczają do Agencji Restrukturyzacji nieprawidłowe umowy – podpisane pomiędzy rolnikiem a podmiotem skupującym. Można to jednak naprawić.

Marcin Lewandowski, ARiMR: należy zawrzeć druga umowę. Jest to umowa pomiędzy zatwierdzonym skupującym reprezentującym rolnika a przetwórnią, której ten skupujący dostarcza owoce.

Taką sytuację wykorzystują niektóre podmioty skupujące.

Wiktor Szmulewicz, Krajowa Rada Izb Rolniczych: i zaczynają na przykład płacić mniej za owoce tym, którzy mają umowy kontraktacyjne bo oni wiedzą, że oni dostaną dopłaty do hektara niż firmy, które nie mają takich umów i płacą prę groszy drożej.

Rolnicy, którzy nie podpiszą odpowiednich umów mogą bez żadnych konsekwencji zrezygnować z dopłat do owoców miękkich. Wniosek trzeba jednak wycofać do końca lipca.

Dorota Florczyk/TVP Informacje Rolnicze