23.03.2007 - Opóźnienia były ale już ich nie ma. Agencja Restrukturyzacji zapewnia, że wypłata dotacji dla gospodarstw niskotowarowych idzie zgodnie z planem. W sumie z tej formy wsparcia skorzysta ponad 160 tysięcy rolników. Program będzie kontynuowany w nowych działaniach pomocowych, ale zdaniem resortu rolnictwa wymagania zostaną znacznie zaostrzone.

O wsparcie dla gospodarstw niskotowarowych mogli wystąpić rolnicy, których dochód nie przekracza tak zwanych 4 esu. Wnioski były przyjmowane w dwóch etapach – na początku 2005 roku oraz pod koniec ubiegłego. Wsparcie w wysokości blisko 5 tysięcy złotych może trafiać do rolników nawet przez 5 kolejnych lat. Teraz Agencja Restrukturyzacji wypłaca już druga ratę dla tych, którzy złożyli wnioski wcześniej i pierwszą dla tych którzy w późniejszym terminie. W sumie pieniądze ma już na kontach ponad 40 tysięcy rolników.

Franciszek Kadzik ARiMR: - W ciągu dnia jest procedowanych około 1,5 tysiąca zleceń płatności bo tyle spływa z powiatowych biur do Agencji płatności realizowane są na bieżąco.

Trzecia rata wsparcia także będzie wypłacana automatycznie dla wszystkich rolników. Jednak aby dostać pieniądze w 4 i 5 roku trzeba będzie złożyć do Agencji Restrukturyzacji oświadczenia o spełnieniu co najmniej jednego z celów zawartych w planie rozwoju gospodarstwa.

- Może to być zakup ziemi, wydzierżawienie ziemi, przystąpienie do grupy producentów rolnych, przystąpienie do programów rolnośrodowiskowych, uzyskanie płatnosci w ramach SPO i wiele innych. – mówi Franciszek Kadzik.

Rolnicy, którzy takich oświadczeń nie złożą nie dostaną dwóch ostatnich części wsparcia. W nowym programie już tak łatwo już nie będzie.

Henryk Kowalczyk, wiceminister rolnictwa: - Warunki, które były w ostatnim programie dla gospodarstw niskotowarowych były bardzo łagodne . Teraz te warunki, które komisja stawia dla wsparcia gospodarstw niskotowarowych są już nieporównywalne z tamtymi.

Trudno na razie mówić o terminie przyjmowania wniosków na to działanie. Program dla gospodarstw niskotowarowych znalazł się w nowym PROWIE dopiero kilka tygodni temu. Teraz trwają nad nim prace.

Dorota Florczyk/TVP Informacje Rolnicze